Czym jest rejestr klauzul niedozwolonych?
Prawo cywilne (kodeks cywilny) przewiduje, że strony umowy mogą dowolnie kształtować jej treść, jednakże zarówno brzmienie ustalonych zapisów umownych jak i ich cel nie mogą sprzeciwiać się tzw. naturze danego stosunku prawnego, ustawom oraz zasadom współżycia społecznego. Niektóre ograniczenia swobody zawierania umów zostały wprost sformułowane w ustawach np. w kodeksie cywilnym, inne wynikają z interpretacji przepisów przeprowadzonych przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Prezesa UOKiK. Dlatego, oprócz abuzywnych klauzul wynikających z przepisów prawa, mamy rejestry klauzul niedozwolonych publikowane na stronach prowadzonych przez UOKiK.
Zarówno ustawy, jak i wspomniane wyżej orzeczenia sądowe i administracyjne, w szczególny sposób chronią konsumentów w sytuacji, kiedy umowy są zawierane na zasadzie akceptacji danego wzorca umowy lub regulaminu. Jest to praktyka często stosowana i w wielu branżach niezbędna. Trudno bowiem oczekiwać, że np. sklep internetowy sprzedający odzież będzie przed każdą sprzedażą negocjował i zawierał umowę z każdym klientem z osobna. Byłoby to uciążliwe dla obu stron. Podobnie nie robi tego sprzedawca energii elektrycznej, gazu, usług telekomunikacyjnych, przewoźnik autobusowy czy PKP, itd. Jednakże w przypadkach, gdy konsument nie ma możliwości indywidualnego kształtowania umowy (negocjowania jej treści), a tylko może zaakceptować daną umowę czy regulamin w całości lub też ją/go odrzucić, określone standardy ustala ustawodawca. Zatem z jednej strony w ustawach znajdziemy przepisy określające co w takich wzorcach umów/regulaminach musi się znaleźć, a z drugiej strony – jakie zapisy nie powinny się tam pojawić (czyli właśnie klauzule niedozwolone).
Zasady dotyczące wzorców umów i regulaminów:
– wzorzec umowy/regulamin wiąże drugą stronę, jeśli został jej doręczony przed zawarciem umowy,
– jeśli wzorzec/regulamin jest w formie elektronicznej, należy go udostępnić drugiej stronie przed zawarciem umowy, w sposób umożliwiający jego przechowywanie i odtwarzanie (w praktyce: udostępnić w pliku pdf),
– wzorzec/regulamin jest też wiążący, jeśli jest on w danej sytuacji ogólnie przyjęty, a druga strona z łatwością mogła się dowiedzieć o jego treści, ALE: w przypadku konsumentów zasada ta obejmuje tylko umowy zawierane w drobnych, bieżących sprawach życia codziennego,
– jeśli wzorzec/regulamin został wydany w trakcie trwania współpracy, druga strona może złożyć wypowiedzenie w najbliższym możliwym terminie.
Kodeks cywilny (k.c.) mówi, że wzorzec umowy powinien być sformułowany jednoznacznie i w sposób zrozumiały. Postanowienia niejednoznaczne należy tłumaczyć na korzyść konsumenta. Definiuje również pojęcie niedozwolonych postanowień umownych jako postanowień umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnionych indywidualnie, kształtujących jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszających jego interesy – i jednocześnie stwierdza, że takie postanowienia nie wiążą konsumenta. Należy jednak pamiętać o tym, że:
* nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny,
* jeżeli postanowienie umowy nie wiąże konsumenta, gdyż stanowi niedozwolone postanowienie umowne, strony są związane umową w pozostałym zakresie.
W art. 385 3 k.c. wymieniono przykładowe niedozwolone postanowienia umowne, ale mamy też obszerny katalog konkretnych zapisów z wzorców umów i regulaminów, które zostały uznane za niedozwolone. Do 16 kwietnia 2016 r. o stwierdzeniu, że dana klauzula umowna jest niedozwolona, orzekał Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, nakazując wpisanie jej do rejestru klauzul niedozwolonych (publikowanych tutaj na stronie UOKiK) oraz ogłoszenie jej w Monitorze Sądowym i Gospodarczym. Od tego momentu ich stosowanie w obrocie z konsumentami stawało się zakazane. Mimo, iż zmienił się tryb uznawania klauzul za niedozwolone, te wydawane wcześniej postanowienia nadal obowiązują. Poza tym, ze względu na czas trwania postępowań, nadal dochodzą nowe – w sprawach, w których pozwy wniesiono do sądu przed 17.04.2016 r.
Aktualnie zmieniła się formuła kontroli: z sądowej na sądowo-administracyjną wykonywaną przez Prezesa UOKiK, który rozstrzyga wydając decyzje. Decyzje te można znaleźć tutaj. Oczywiście można się od nich odwołać do sądu.
O tym, że temat nie jest łatwy świadczy ilość i wysokość kar nakładanych za stosowanie niedozwolonych postanowień umownych i to nie tylko na małych przedsiębiorców, ale także na bardzo duże firmy dostarczające „produkty masowe”, które mogą sobie pozwolić na analizę swoich umów przez wielu prawników. Czy to trudne? Tak, bo klauzul niedozwolonych opublikowanych w rejestrze na dzień pisania tego artykułu mamy 7765 !!! – tych wydawanych w „starym trybie”. Do tego dochodzą jeszcze decyzje wydawane przez Prezesa UOKiK od kwietnia 2016 r. Trochę pocieszający jest fakt, że zapisy wielu klauzul niedozwolonych są łudząco podobne, więc ilość wpisów nie oznacza, że tyle sytuacji jest zakazanych, tylko że – zaryzykuję twierdzenie – tylu przedsiębiorców korzystało z tych samych wzorów. Na szczęście decyzje wydawane przez UOKiK łatwiej pogrupować, ponieważ zawierają wyszukiwarkę, której brakuje w starym rejestrze.
Pisząc regulamin czy wzorzec umowy, który ma być przedstawiony konsumentowi należy dokładnie przeanalizować art. 385 3 k.c., tak aby w żadnym zakresie nie kolidował z wymienionymi tam sytuacjami. Przepis ten stanowi, że w razie wątpliwości uważa się, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które w szczególności:
1) wyłączają lub ograniczają odpowiedzialność względem konsumenta za szkody na osobie,
2) wyłączają lub istotnie ograniczają odpowiedzialność względem konsumenta za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania,
3) wyłączają lub istotnie ograniczają potrącenie wierzytelności konsumenta z wierzytelnością drugiej strony,
4) przewidują postanowienia, z którymi konsument nie miał możliwości zapoznać się przed zawarciem umowy,
5) zezwalają kontrahentowi konsumenta na przeniesienie praw i przekazanie obowiązków wynikających z umowy bez zgody konsumenta,
6) uzależniają zawarcie umowy od przyrzeczenia przez konsumenta zawierania w przyszłości dalszych umów podobnego rodzaju,
7) uzależniają zawarcie, treść lub wykonanie umowy od zawarcia innej umowy, nie mającej bezpośredniego związku z umową zawierającą oceniane postanowienie,
8) uzależniają spełnienie świadczenia od okoliczności zależnych tylko od woli kontrahenta konsumenta,
9) przyznają kontrahentowi konsumenta uprawnienia do dokonywania wiążącej interpretacji umowy,
10) uprawniają kontrahenta konsumenta do jednostronnej zmiany umowy bez ważnej przyczyny wskazanej w tej umowie,
11) przyznają tylko kontrahentowi konsumenta uprawnienie do stwierdzania zgodności świadczenia z umową,
12) wyłączają obowiązek zwrotu konsumentowi uiszczonej zapłaty za świadczenie nie spełnione w całości lub części, jeżeli konsument zrezygnuje z zawarcia umowy lub jej wykonania,
13) przewidują utratę prawa żądania zwrotu świadczenia konsumenta spełnionego wcześniej niż świadczenie kontrahenta, gdy strony wypowiadają, rozwiązują lub odstępują od umowy,
14) pozbawiają wyłącznie konsumenta uprawnienia do rozwiązania umowy, odstąpienia od niej lub jej wypowiedzenia,
15) zastrzegają dla kontrahenta konsumenta uprawnienie wypowiedzenia umowy zawartej na czas nieoznaczony, bez wskazania ważnych przyczyn i stosownego terminu wypowiedzenia,
16) nakładają wyłącznie na konsumenta obowiązek zapłaty ustalonej sumy na wypadek rezygnacji z zawarcia lub wykonania umowy,
17) nakładają na konsumenta, który nie wykonał zobowiązania lub odstąpił od umowy, obowiązek zapłaty rażąco wygórowanej kary umownej lub odstępnego,
18) stanowią, że umowa zawarta na czas oznaczony ulega przedłużeniu, o ile konsument, dla którego zastrzeżono rażąco krótki termin, nie złoży przeciwnego oświadczenia,
19) przewidują wyłącznie dla kontrahenta konsumenta jednostronne uprawnienie do zmiany, bez ważnych przyczyn, istotnych cech świadczenia,
20) przewidują uprawnienie kontrahenta konsumenta do określenia lub podwyższenia ceny lub wynagrodzenia po zawarciu umowy bez przyznania konsumentowi prawa odstąpienia od umowy,
21) uzależniają odpowiedzialność kontrahenta konsumenta od wykonania zobowiązań przez osoby, za pośrednictwem których kontrahent konsumenta zawiera umowę lub przy których pomocy wykonuje swoje zobowiązanie, albo uzależniają tę odpowiedzialność od spełnienia przez konsumenta nadmiernie uciążliwych formalności,
22) przewidują obowiązek wykonania zobowiązania przez konsumenta mimo niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania przez jego kontrahenta,
23) wyłączają jurysdykcję sądów polskich lub poddają sprawę pod rozstrzygnięcie sądu polubownego polskiego lub zagranicznego albo innego organu, a także narzucają rozpoznanie sprawy przez sąd, który wedle ustawy nie jest miejscowo właściwy.
Dodam jeszcze, że niektóre przepisy dotyczące praw konsumentów (konkretnie art. 385 1 – 385 3 k.c.), stosuje się do także do przedsiębiorców, gdy spełnione są łącznie dwa warunki:
– umowa jest związana bezpośrednio z działalnością gospodarczą tej osoby (jeśli nie jest związana, to taka osoba jest konsumentem),
– gdy z treści umowy wynika, że nie posiada dla niej charakteru zawodowego, wynikającego w szczególności z przedmiotu działalności, udostępnionego na podstawie przepisów o CEIDG (tu sprawę może komplikować nieaktualność wielu wpisów w rejestrze w zakresie przedmiotu); przepis ten nie dotyczy więc spółek wpisanych do KRS.
Przepisem dotyczącym konsumentów, ale już nie przedsiębiorców, jest art. 383 1 k.c., mówiący o opłacie za skorzystanie z określonego sposobu płatności, która nie może być wyższa niż koszt poniesiony przez sprzedającego. Dotyczy to – często spotykanego w obrocie – ponoszenia przez płacącego kosztów prowizji naliczanej przez pośredników realizujących szybkie płatności.
Jeśli ktoś zajmuje się sprzedażą konsumencką dokonywaną na podstawie wzorców umów i nie posiada kancelarii prawnej, która przygotowałaby mu regulamin sprzedaży, powinien w wolnej chwili zapoznać się z klauzulami zamieszczonymi na stronie UOKiKu, ponieważ ich nieznajomość może być kosztowna. Jestem przekonana, że wiele z nich może wzbudzić zdziwienie.
Należy mieć na uwadze, że sprzedawca nie może się tłumaczyć, ze konsument wcale nie musi u niego kupować. Co więcej, aby narazić się na koszty związane ze stosowaniem niedozwolonych klauzul umownych konsument w ogóle nie musi zawrzeć umowy, a jeśli ją zawrze, wcale nie musi „ucierpieć” przez to, że niektóre postanowienia regulaminu są klauzulami niedozwolonymi. Niestety istnieje coraz więcej stowarzyszeń „pro-konsumenckich”, których tak naprawdę nie interesuje jakość obrotu z konsumentami, ale które „żyją” z wytaczania powództw o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone. Warto więc dopilnować, aby stosowany regulamin/wzorzec umowny były zgodne z prawem.